„Nie mów mi jak bardzo jesteś wykształcony, powiedz mi jak dużo podróżowałeś” Mahomet
Czy warto inwestować energię w marzenia?
Czy warto inwestować walutę w realizację marzeń?
Czy warto inwestować czas we własne projekty?
Ja wiem, a TY…???
Wraz z Żonką obieram kierunek: Podlasie. Odwiedzamy Janów Podlaski – dawne miasto, obecnie wieś.
Trasa w skrócie:
Długość: 395 km
Czas podróży: 3 dni
Początek i koniec: Warszawa, Wilanów zone
Przebieg trasy:Międzyrzec Podlaski – Biała Podlaska – Janów Podlaski
Relikt minionej epoki…
Przy Starym Rynku zachowała się stacja benzynowa z 1928 roku, jedna z najstarszych w Polsce. Do dzisiaj można na jej terenie obejrzeć przedwojenne ręczne dystrybutory paliw Temper Extakt z 1928 roku. Były w użyciu co najmniej do końca lat 70-tych XX wieku.
Delektujemy się klimatycznym otoczeniem. A jest ono wyjątkowe. Na pewno będąc na Podlasiu warto sprawdzić, czy restauracje do których planujemy się udać są otwarte. Można się mocno zdziwić…
Cerkiew Mikołaja Cudotwórcy.
Najstarsza państwowa stadnina w Polsce (założona w 1817 roku) specjalizująca się w hodowli koni krwi arabskiej i półkrwi angloarabskiej. Zajmuje ona obszar 2500 ha, co stanowi około 18% powierzchni gminy Janów Podlaski.
Kuheilaan Aafas Maidaan or.ar. 2007. Ogier czystej krwi arabskiej. Podarowany stadninie przez króla Bahrajnu.
W stadninie znajduje się ponad 400 koni. Na zdjęciu bodaj najsłynniejsza stajnia zegarowa.
Cmentarzysko zasłużonych koni.
Hala aukcyjna.
Z hotelową wizytą na zamku. To nasz debiut. Mimo tego, że ruina została odbudowana czuć klimat. Jest magicznie.
Adam Naruszewicz spędził tutaj ostatnie lata swojego życia.
Gościmy się w pałacu barokowym biskupów łuckich z 1770 r. Powstał on na miejscu zamku z XV wieku rozbudowanego w 1520 roku i dworu z XVII wieku. Właściciel sieci Arche zainwestował tutaj naprawdę ogrom pln. Po całym dniu zwiedzania czas na relaks. Pora na zamkowe życie.
W trakcie powrotu na naszej trasie pojawia się Biała Podlaska i tamtejszy zespół pałacowo-parkowy Radziwiłłów. Oglądamy pozostałości dawnego zamku zbudowanego na planie gwiazdy pięcioramiennej z pięcioma bastionami otoczonymi fosą i wałem ziemnym.
Czuć, że czas stanął w miejscu.
Nie odczuwam dzikiego cywilizacyjnego pędu.
Oddycham, serce spowalnia, umysł trzeźwieje.
Można inaczej…
Uwielbiam Polskę za różnorodność, którą mi serwuje.
Działamy Działamy dalej…
Pingback: PODSUMOWANIE PÓŁROCZA 2018 | Inspirując do działania...