BEZ ZMĘCZENIA NIE MA REZULTATU

Nastaw się na to, że popełnisz niejeden błąd i wiele się nauczysz. Przygotuj się na ciężką pracę i wysiłek, jakiego się nie spodziewałeś, oraz na chwile zwątpienia i zarwane noceJeff Walker

Jesteśmy w połowie roku. Pora na mały bilans. Kręcenie korbą w trakcie. Na liczniku mamy 1143 km.

Nie odpuszczam także biegania. W nogach 15 oficjalnych startów, przy czym 3 półmaratony i Orlen Warsaw Marathon. Zamknięty planowany cykl Zimowych Biegów Górskich w Falenicy. Rozpoczęty kolejny – ponownie Biegam Bo Lubię Lasy w Zimnych Dołach.  Będę walczył o to, aby w tym sezonie zaliczyć wszystkie starty.

Nabiegane 591 km. Lecimy dalej. Główne przedsięwzięcie obecnego sezonu przede mną zatem po skończonym urlopie pora wrócić do gry.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Twitter
  • Tumblr
  • LinkedIn
  • Google Bookmarks
  • email
  • PDF

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *