„Elastyczność otwiera drzwi i jest miarą inteligencji” Mateusz Grzesiak

Uwielbiam ten stan, gdy tryskam pozytywną energią. Stan, gdy nie mogę usiedzieć na przysłowiowych czterech literach. Stan, gdy nóżka podryguje w rytm życiowej nuty. Stan, gdy nie ma rzeczy nierealnych. Moment, gdy jestem królem życia.

Pora na nową porcję wrażeń. Wraz z Jakubosem chłoniemy sport w debiutanckiej odsłonie. Wspólnie udajemy się na stadion miejski w Warszawie. Człowiek ma kilka lat na karku a jeszcze nigdy nie wybrał się na mecz lokalnej drużyny. Zatem do boju Legia!!!

Jaka refleksja??? Pasje kolejnego pokolenia to miód na nasze serca!!! Teraz pozostaje kwestia wykreowania odpowiednich warunków dla wzrostu… W końcu jesteśmy stworzeni do tego, by kroczyć w chmurach.