„Jeśli nie zmienimy kierunku, to zapewne dotrzemy tam dokąd zmierzamy” stare przysłowie chińskie
Okres roztrenowania to także powrót do projektów, na które nie było do tej pory czasu. Wraz z kilkoma fanami w najbliższą sobotę realizujemy maraton ze Star Wars. W końcu uwielbiam maratony, więc pora na nieco inną odsłonę.
Projekcji musiał towarzyszyć zakup kilku gadżetów: wzbogacam mój zestaw kina domowego o nowe kolumny, jak również pojawia się nieco świeżego okablowania. Wszystko po to, aby jeszcze bardziej uatrakcyjnić projekcję.
W sobotę i niedzielę odpłyniemy w hiper przestrzeń. To, coś więcej niż zwykłe oglądanie filmów. To GWIEZDNE WOJNY.
Kolejny projekt zamknięty. Maraton filmowy ze Star Wars zaliczony.