REFLEKSJA NAD MINIONYM ROKIEM BIEGOWYM

Jeśli umrę ze świadomością, że udało mi się choć kilka niebiegających osób zachęcić do biegania, to będę wiedział, że uczyniłem ten świat lepszym miejscem. Bieganie jest czymś więcej niż tylko sposobem na stracenie kilku kilogramów. To lek na depresję i furtka do osobistego rozwoju i spełnienia. To mój przepis na to, by Ziemia stała się lepszym domem dla ludzi. Dean Karnazes

Dotrzymuj obietnic stawianych samemu sobie!!!

Uwierz w siebie, by wznieść się w stronę gwiazd!!!

Pozbądź się zbędnego balastu!!!

Oczyść swe wnętrze, by odrzucić strach!!!

Bądź sobą!!!

Bądź prawdziwy!!!

Wyrzekaj się obłudy!!!

Obudź w sobie moc, by walczyć z rzeczywistością!!!

2015 rok to czas obfity w sportowe podróże. Poza rodzinną Warszawą i bliskimi okolicami zaliczyłem starty w takich miastach jak: Białystok, Karczew, Wieliszew, Gniezno, Poznań, Dębno, Wałbrzych, Kraków, Kościan. Przejechałem autem kilka tysięcy kilometrów. Moja biegowa pasja ewoluuje a jej  efekty oddziałują na coraz szersze aspekty mojego życia. To tylko może cieszyć…

658

Treningowo udeptywałem nie tylko ścieżki Warszawy i okolic, ale także w Małopolsce, a nawet i w Madrycie. Najpiękniejsze w tym wszystkim jest to, że swoją pasję mogę dzielić z Najbliższymi dzięki czemu w fantastycznej formie spędzamy razem swój wolny czas. Znaleźliśmy kolejną wspólną płaszczyznę, która zaczyna obficie obradzać w pomysły do zrealizowania. 2016 rok będzie z całą pewnością należał do okresu, kiedy staną przed nami nowe wyzwania.

Ponadto zrealizowałem wszystkie postawione sobie cele na 2015 rok a wśród nich:

Bielański Bieg Chomiczówki na dystansie 15 km. Ekstra dołożyłem sobie jeszcze 5 km w formie startu rozgrzewkowego;

– Dwa kolejne starty za mną w ramach Korony Maratonów Polskich: Dębno oraz Poznań. Na ten rok pozostaje majowy maraton w Krakowie oraz  na deser wrześniowy we Wrocławiu;

Wyprawa na ranczo rowerem – zaliczona podczas weekendu majowego. Jako że pedałowało się wspaniale, ekstra zorganizowaliśmy jeszcze dwulecie Działamy Działamy połączone z wyprawą rowerową na działkę Adama i Gosi. Pierwszy raz w życiu kręciłem na tandemie wraz z Zuzanką;

Korona Półmaratonów Polskich: miały być starty: Warszawa w marcu, Białystok w maju, Wałbrzych w sierpniu, Gniezno we wrześniu i na deser Kraków w październiku (na miejsce Grodziska Wielkopolskiego), a finalnie doszedł jeszcze Kościan w listopadzie, gdzie debiutowałem w roli zająca prowadząc Roxy.

– Zapisałem się na Bieg Rzeźnika, wystartuję w maju 2016 – zapowiada się wspaniały długi weekend w Bieszczadach,

Właśnie dlatego zakątek mojej glorii stale się rozwija. Stopniowo rozpoczynam negocjację z Żoną na temat zaanektowania kolejnego miejsca w Wilanów zone.

659

Oficjalnie zaliczyłem większą ilość startów niż w 2014 roku. Przede wszystkim wydłużyłem dystanse w trakcie zawodów. Zintensyfikowałem starty na dystansie maratońskim, półmaratońskim. Pojawił się także pierwszy ultra.

660

Kolekcja „żelastwa” stale rośnie. Na zdjęciu nabytki jedynie z 2015 roku. Z każdym z nich związana jest odrębna historia. Inna przygoda, której byłem zaszczycony doświadczyć. O tak dużą ilość wrażeń i doznań uszlachetniłem swoją ziemską egzystencję. Zamiast siedzieć w obrębie czterech ścian po prostu wstałem i ruszyłem przed siebie. Zacząłem chwytać jeszcze większą ilość dostępnych chwil. Życie jest takie piękne…

661

Założony plan treningowy zrealizowany z lekką górką. Jestem niezmiernie zadowolony. Oprócz wybieganych kilometrów (planowałem 2370 km, finalnie wyszło 2409 km) poprawiłem rekordy życiowe na każdym z możliwych dystansów. Począwszy od 5 kilometrów a na dystansie królewskim skończywszy.

662

I tak w chwili obecnej:

  • rekord na dystansie 5 km: 00:22:33 (w 2014: 00:23:26) – 3 Bieg Na Piątkę przy 37 PZU Maraton Warszawski; 27.09.15;
  • rekord na dystansie 10 km: 00:46:44 (w 2014: 00:48:09) – XXVII Bieg Niepodległośc;i11.2015;
  • rekord na dystansie 15 km: 01:16:08 (w 2014: 01:20:28) XXXII Bieg Chomiczówki; 18.01.2015;
  • rekord na dystansie półmaratońskim: 01:46:30 (w 2014: 01:55:02) XXXVII Bieg Lechitów; 13.09.2015;
  • rekord na królewskim dystansie z czasem 03:56:58 (w 2014: 04:26:54) XVI PKO Poznań Maraton;10.2015;

Najważniejsze, że miniony sezon biegowy utwierdził mnie w przekonaniu, w którą stronę chcę podążać. Z pewnością będą to dystanse od półmaratonu wzwyż. Obok stałego poprawiania własnej wydolności będę chciał także pomagać innym realizować ich założenia czasowe. Skupię się na płynnym bieganiu, aby profesjonalnie wykonywać rolę zająca.

663

Koniec roku kalendarzowego – co rzecz jasna oczywiste – wyznacza początek kolejnego, stąd też kończę z refleksjami dotyczącymi tego, co było. Pora skupić się nad tym, co nadciąga. A planów, o których już pisałem, jest dużo. Na ten moment najbardziej zastanawia mnie co będzie z Biegiem Rzeźnika. Ponowny skok na głęboką wodę rodzi wiele pytań, jak również i wątpliwości… W końcu, jak napisał Mateusz Grzesiak osiąganie sukcesu to stałe dokonywanie pewnego wyboru życiowego, pomiędzy tym, co łatwe, a tym, co pozwala się rozwijać. A zazwyczaj to, co łatwe, nie pozwala nam wzrastać ”.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Twitter
  • Tumblr
  • LinkedIn
  • Google Bookmarks
  • email
  • PDF

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *